Kultura słowiańska na ziemiach polskich mogła zostać najmocniej ukształtowaną przez syntezę kultury celtyckiej i sarmackiej.
W 962 Niemcy ogłosili reaktywację #ŚwięteCesarstwoRzymskie o, tym razem jako „świętego”, czyli misyjnego. W 966 powstała Polska, która narodziła się jako antyimperialny projekt sojuszu z Czechami. Pierwszym historycznym aktem po narodzinach była bitwa o ujście Odry, którą związek polsko-czeski wygrał (Cedynia 972).
W XII w. Polska nie uległa „rozbiciu dzielnicowemu”, które pokonała dopiero w XIV w. Z perspektywy celtyckich dziejów Polski jako kraju, który jest wytworem naturalnych granic: wybrzeża bałtyckiego, pasma Sudetów i Karpat, dorzecza Odry i Wisły — Polska nie uległa żadnemu rozbiciu, lecz powrotowi do naturalnego stanu swego wielowiekowego istnienia, dzięki uporaniu się z zagrożeniem imperialnym.
#RozbicieDzielnicowe (od śmierci #BolesławKrzywousty w 1138 roku do koronacji #WładysławŁokietek w roku 1320), czyli decentralizacja i wygaszenie monarchii było oznaką spełnienia celów wyłonienia monarchii, która w celtyckiej kulturze politycznej pojawiała się w sytuacji zagrożenia wolności.
Polska „rozpadła się” zatem wtedy, kiedy ustabilizowała się w swoich naturalnych granicach geograficznych, gwarantujących stabilną bazę rozwojową — nastąpiło to wtedy gdy Bolesław Krzywousty ustabilizował kontrolę polską ujścia Odry i Wisły do Bałtyku.
Polska władza sięgała wówczas aż po Berlin. Utrzymanie w takim stanie monarchii oznaczałoby groźbę pojawienia się cech imperialnych w polskiej polityce, co było najzupełniej sprzeczne z wielowiekową tradycją polityczną tych terenów.
Taka sama tradycja wyłania się naturalnie także na Wyżynie Szwajcarskiej, gdyż geopolitycznie jest bardzo podobna. Szwajcaria leży w zachodnioeuropejskiej strefie zgniotu i jest krajem otoczonym naturalnymi granicami ochronnymi: góry na południu, wielkie jeziora i wielkie rzeki z pozostałych stron.
Demokratyczne społeczeństwo, w którym władza uległa decentralizacji, jest czynnikiem mającym niezwykle duży wpływ na oblicze państwa i jego bezpieczeństwo. Decyzje o kolosalnym znaczeniu społecznym zapadają na szczeblu lokalnym. Siła zaś demokratycznego państwa opiera się m.in. na walorach moralnych i etycznych obywateli, ich skłonności do działań prospołecznych oraz uznaniu dobra wspólnego nad dążeniami indywidualnymi. To właśnie dobro wspólne jest podstawowym czynnikiem łączącym obywateli w jedną społeczność. Witold Pokruszyński
Polska w granicach Krzywoustego była analogicznym krajem: wielka woda na północy, góry na południu, wielkie rzeki od wschodu i zachodu. To naturalny stan dla decentralizacji i przejścia do demokracji. Nie jest przypadkiem, że odżyła wówczas instytucja wiecu.
Niestety w całej Europie miała miejsce rehabilitacja prawa rzymskiego, a z nim całego dziedzictwa imperialnego Rzymu. Wokół Polski zaczęły kwitnąć kolejne państwa o tendencjach centralistycznych, imperialnych i agresywnych.
Wymagało to pozostawienia monarchii (koronacji Władysława Łokietka 1320), jako straszaka, który de facto sukcesywnie pozbawiony został jakiejkolwiek władzy poza rolą generalnego dowódcy wojskowego, pozostającego i tak pod faktyczną bo ekonomiczną kontrolą instytucji demokratycznych. #ZjednoczoneKrólestwoPolskie
Tak właśnie narodził się proces transformacji dawnej demokracji o celtyckich korzeniach w demokrację szlachecką funkcjonującą w ramach formalnej monarchii. Proces ten zaczął się od przekształcania od XIV w. dawnych wieców w sejmiki oraz oskubywaniem monarchy z kompetencji, które przekazano mu w czasie panowania #KazimierzWielki.
Kiedy proces ten się zakończył i po wygaśnięciu dynastii Jagiellonów wybrano pierwszego króla z obcego kraju — po to, by nawiązać silne kontakty polityczne polsko-francuskie, pierwszy król elekcyjny gdy tylko zorientował się, ile w Polsce znaczy król, rychło dał dyla do Francji, porzucając swą godność.
Trzeba podkreślić, że kultura demokratyczna była najbardziej naturalnym, najstarszym i najsilniejszym elementem polskiej tradycji politycznej, który pod postacią demokracji szlacheckiej osiągnął jedynie swą nową postać.
Dziedzictwo celtyckie i starożytne dzieje naszego kraju http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9858/k,1